Mam problem z osobą, która wynajmowała ode mnie mieszkanie. Miałam umowę na czas określony, kolejna nie została podpisana ze względu na COVID, więc ustaliliśmy ustnie, że jak wszystko ustąpi to podpiszemy. Niestety w międzyczasie najemca zrezygnował z mieszkania w połowie miesiąca, nie płacąc już mi czynszu. Kaucji nie wystarczyło na pokrycie. Proszę o przeanalizowanie sprawy i poradę w tym zakresie .
Piotr Stosio
Radca prawny • Kancelaria Radcy Prawnego Piotr Stosio
access_time16:29 01/03/21
Dzień dobry, Jak rozumiem, najpierw była umowa na czas określony, która wygasła. Pytanie o dalsze ustalenia, ponieważ w takiej sytuacji po wygaśnięciu umowy na czas określony zastosowanie ma art. 674 kc., zgodnie z którym jeżeli po upływie terminu oznaczonego w umowie albo w wypowiedzeniu najemca używa nadal rzeczy za zgodą wynajmującego, poczytuje się w razie wątpliwości, że najem został przedłużony na czas nieoznaczony.Jeżeli więc ustaliliście Państwo, że najemca kontynuuje po prostu umowę, to wchodzi w grę umowa na czas nieoznaczony, którą można wypowiedzieć (będąc najemcą), z 3-miesięcznym terminem wypowiedzenia.
Wobec tego najemca winien
Każdy problem wymaga indywidualnego podejścia do jego rozwiązania, dlatego nie wyświetlamy dalszej części udzielonej przez prawnika odpowiedzi. Znalazłeś się w podobnej sytuacji? Zapytaj prawnika i zobacz jak możemy Ci pomóc.
Zadaj pytanie